“Dobrostan funkcjonariuszy służb mundurowych podstawą bezpieczeństwa społecznego” – konferencja

Ucieczka w uzależnienia, stany lękowe i depresyjne, problemy z agresją… ale też niska odporność oraz większa podatność na różne choroby. Przewlekły stres i strach, ciągłe napięcie - to ogromne zagrożenie dla kondycji psychicznej, ale też fizycznej… a idealną kryjówką dla tych emocji jest mundur.
Pracownicy służb mundurowych mają poczucie, że to oni stoją na straży spokoju i bezpieczeństwa – dlatego nie wypada im okazywać słabości. To błąd, który może wiele kosztować zarówno ich samych jak i ich bliskich.
 
Czasami, żeby być silnym w mundurze – trzeba najpierw poprosić o pomoc i skorzystać ze wsparcia.  Mamy świadomość tego, że to trudne i wiemy jak mocne jest przekonanie, że wstydem jest zgłosić się do psychiatry – zwłaszcza, gdy problem dotyczy choćby: policjanta, żołnierza czy strażaka…
 
Chcąc zwrócić uwagę na to, że czasami prawdziwą siłą jest przyznanie się do słabości, po raz kolejny zorganizowaliśmy konferencję dla pracowników służb mundurowych. Podczas spotkania “Dobrostan funkcjonariuszy służb mundurowych podstawą bezpieczeństwa społecznego”, które odbyło się 5 listopada na Uniwersytecie Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie – rozmawialiśmy m.in. właśnie o lękach, stanach depresyjnych i problemach z agresją: “To że nie ma życia bez agresji jest oczywiste – podobnie jak to, że przekroczenie pewnych granic ma już zupełnie inny charakter. Obecnie, coraz częściej doświadczamy takiego sposobu funkcjonowania, ponieważ wzrasta poziom agresji w społeczeństwie. Zatem temat związany z rozpoznaniem agresji, zapobieganiem jej i sposobem działania w sytuacjach społecznych – jest niezwykle ważny…” – przekonuje lek. Jaromira Iwolska-Sokołowska, inicjatorka wydarzenia, kierownik Oddziału Dziennego Psychoterapii, SP ZOZ MSWiA w Krakowie.
 
Funkcjonariusze służb mundurowych sami zadbają o kondycję fizyczną… ale ciągłe napięcie, stres, sytuacje zagrażające zdrowiu i życiu, poczucie odpowiedzialności – to ciężar, którego czasami nie potrafią udźwignąć. Chcemy, żeby mieli świadomość, że mogą i powinni szukać pomocy. Ważna jest też wrażliwość przełożonych i bliskich – którzy mogą wcześniej zauważyć problem, wesprzeć i pomóc znaleźć rozwiązanie. 
 
Skoro mamy mówić o naszym bezpieczeństwie – to najpierw musimy zadbać o osoby, które stoją na jego straży.
 
Dziękujemy za liczne przybycie!
 

Metadane strony

Aktualności

Pamiętamy…

1 listopada…
PAMIĘTAMY o pracownikach, przyjaciołach i pacjentach – którzy odeszli…
Całym sercem jesteśmy z ich bliskimi…

Czytaj więcej »
Zdjęcie przedstawia rzut z lotu ptaka na teren szpitala. Widoczne są 3 budynki, które zostały oznaczone A B C
Przejdź do treści