
Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby
WZW B i WZW C często rozwijają się w ukryciu, przez lata niszcząc wątrobę – prowadzą do jej zwłóknienia oraz marskości.
Choroba ta jest
To bardzo niebezpieczna sytuacja, bo nieleczona choroba grozi: udarem mózgu, zawałem, niewydolnością serca i nerek.
Wysokie ciśnienie krwi to odczyt przekraczający 140/90 mmHg. Nadciśnienie tętnicze dotyczy około 42 proc. mężczyzn i 33 proc. kobiet. Szacuje się, że zmaga się z nim co trzeci dorosły, w wieku 55-74 lat.
Choroby układu krążenia są główną przyczyną zgonów w naszym kraju.
Choroba może nie ujawniać się długo, albo dawać niezbyt charakterystyczne objawy jak:
– wypieki na twarzy
– kołatanie serca
– duszności
– osłabienie
– problemy ze snem
– nudności
Ważne więc, żeby regularnie mierzyć ciśnienie krwi – zwłaszcza, jeżeli genetycznie jesteśmy obarczeni ryzykiem zachorowania. Kluczowa jest też odpowiednia dieta bogata w: owoce, warzywa, ryby i produkty pełnoziarniste, natomiast zdecydowanie trzeba ograniczyć spożywanie soli. Trzeba też pamiętać o aktywności fizycznej i nawodnieniu, a także dbać o kondycję psychiczną. Stres i niewyspanie także mają swój wkład w rozwój choroby.
Osoby ze zdiagnozowanym nadciśnieniem powinny pamiętać o lekach, zmianie stylu życia i regularnych pomiarach – nie bezpośrednio po wysiłku i po wypiciu kawy czy obfitym posiłku. W trakcie badania leżymy albo siedzimy, mankiet aparatu zakładamy na ramię – na poziomie serca. Warto wykonać je drugi raz, po dwuminutowej przerwie.
WZW B i WZW C często rozwijają się w ukryciu, przez lata niszcząc wątrobę – prowadzą do jej zwłóknienia oraz marskości.
Choroba ta jest
Światowy Dzień Mózgu jest po to, żebyśmy zastanowili się nad jego kondycją… a także nad tym, ile robimy dla tego wyjątkowego, fascynującego i skomplikowanego organu.
Jesteś przewlekle zmęczony, cierpisz na bezsenność, masz problemy z koncentracją? Może nadużywasz telefonu komórkowego?
15 lipca ma przypominać o tym, że choć nie uciekniemy
Nasi specjaliści: dr n. med. Michał Zabojszcz, dyrektor SP ZOZ MSWiA w Krakowie i dr n. med. Mateusz Curyło, kierownik Zakładu Rehabilitacji – dzielili się