Z wielkim smutkiem informujemy…

28 kwietnia, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł dr. n.med. Krzysztof Czarnobilski, internista, geriatra, Zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa w SP ZOZ MSWiA w Krakowie.

Nabożeństwo żałobne odbyło się 6 maja 2024 r. o godz. 11:30 w Kościele NMP z Lourdes w Krakowie, przy ul. Misjonarskiej 37 w Krakowie.

Odprowadzenie Zmarłego na miejsce spoczynku nastąpiło 6 maja 2024 r. o godz. 13:30 na cmentarzu Batowice przy ul. Reduta.

Wspomnienie aktorki Anny Polony:

Doktor Krzysztof Czarnobilski. Był człowiekiem wielkiego serca i wielkiej kultury. Emanował ciepłem, pogodą ducha i dobrocią. Lekarz z powołania, pełen zrozumienia i współczucia dla ludzi chorych i starych – wszak był geriatrą. Leczenie ich było jego misją, a szpital drugim domem. Troszczył się nie tylko o swoich pacjentów, ale także jako wieloletni dyrektor medyczny o placówkę, w której pracował.

Ten skromny, delikatny człowiek, miał w istocie ogromną siłę sprawczą. Mam wrażenie, że jego ambicją było stworzenie – wraz z naczelnym dyrektorem – najlepszego szpitala w Krakowie.

Lubił artystów, więc byłam jego pacjentką. Wymarzyłam sobie, że to on przeprowadzi mnie kiedyś tam – gdzie według Miłosza – na lewą stronę odwrócony świat. Niestety, zły los – po długich cierpieniach – wyrwał go z pośród żyjących, pozostawiając bolesną pustkę.

Krzysiu kochany, wierzę, że jest Ci dobrze tam, gdzie jesteś teraz.

 

Wiedza medyczna i doświadczenie, ale też ogromna empatia…

Dr n. med. Krzysztof Czarnobilski przede wszystkim lubił ludzi, dlatego nie tylko leczył, ale też z zaangażowaniem edukował jak zmieniać nawyki, żeby jak najdłużej cieszyć się dobrym zdrowiem i kondycją.

W mediach, w książkach, podczas spotkań – apelował zwłaszcza do seniorów, żeby nie bali się żyć i zaczynali życie na nowo. Przekonywał, że mogą i powinni być aktywni fizycznie – co zresztą było ważne także dla niego. Wspólnie z żoną i córką zdobywał najwyższe szczyty w polskich i słowackich Tatrach – zwykle pod osłoną nocy, by o świcie podziwiać wschody słońca.

Jako internista, geriatra, ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych i dyrektor ds. Lecznictwa w Szpitalu MSWiA w Krakowie – zyskał wielką sympatię i wdzięczność pacjentów. Zawsze miał dla nich czas, kojący uśmiech, dobre słowo… ale przede wszystkim, z całych sił walczył o ich powrót do zdrowia.

Był pracownikiem naukowym i wykładowcą akademickim UJ CM. Ostatnio, kierował Kliniką Geriatrii Krakowskiej Akademii im. Frycza Modrzewskiego.

Był doceniany, lubiany przez artystów i aktorów oraz jako ekspert proszony o komentarz w serwisach informacyjnych i programach „na żywo”, ale też zapraszany do współpracy przez prasę i portale internetowe.

Współtworzył ogólnopolski magazyn „Głos Seniora”. Przez lata na łamach Gazety Krakowskiej prowadził stałą rubrykę pod hasłem „Geriatra radzi…”  Z tych publikacji powstała książka pt. „Geriatra radzi… Do starości trzeba się przygotować”, w której podkreślał, że na swoją starość pracujemy już od wczesnej młodości: „(…) Stąd można spotkać np. 50-letniego „starca” i równocześnie 65-letniego „młodzieńca (…) Czasu nie możemy zatrzymać, ale to w jaki sposób będziemy odczuwali jego upływ, w 80% zależy od nas samych…” – pisał.

Nie odmawiał wsparcia i pomocy. Kochał życie, wykonywany zawód, całym sercem związany był ze Szpitalem MSWiA w Krakowie.

Dr n. med. Krzysztof Czarnobilski

Metadane strony

Aktualności

Zdjęcie przedstawia rzut z lotu ptaka na teren szpitala. Widoczne są 3 budynki, które zostały oznaczone A B C
Skip to content