
Międzynarodowy Dzień Pracownika Ochrony Zdrowia
Do dyspozycji mają: wiedzę, doświadczenie, nowoczesny sprzęt i leki… ale czasami leczy też: słowo, uśmiech, gest…
Wspomniane nadciśnienie tętnicze może też być efektem predyspozycji genetycznych oraz niezdrowego stylu życia, związanego z: paleniem tytoniu, nadużywaniem alkoholu, nadmiernym spożyciem soli i tłuszczów… zwłaszcza, gdy do tego dochodzą jeszcze: mała aktywność fizyczna, stres oraz otyłość. Rzadko udaje się określić jeden powód wystąpienia choroby – ważne jest jednak to, żeby możliwie jak najszybciej zdiagnozować ją i rozpocząć leczenie. Kluczowa tutaj jest świadomość, ponieważ przebieg zwykle jest podstępny, a objawy niecharakterystyczne – wśród nich: ból głowy, kołatanie serca, wypieki na twarzy, zawroty głowy, duszności. Trzeba pamiętać o tym, że w większości przypadków nadciśnienie tętnicze nie boli – a to opóźnia wizytę u lekarza, co może doprowadzić do groźnych dla zdrowia i życia powikłań.
Uczestnicy spotkania w Zajeździe Kościuszkowskim – mogli dowiedzieć się: jak wygląda leczenie choroby, ale także: jak ją kontrolować – czyli jak prawidłowo wykonać pomiar ciśnienia krwi. Seniorzy mieli okazję przekonać się, że to pozornie proste badanie – które wielu z nich zwykle bez problemu wykonuje samodzielnie w domach – może wskazywać błędny wynik, jeżeli nie trzymamy się kilku ważnych zasad, takich jak: przynajmniej pięciominutowy odpoczynek przed pomiarem – nie powinniśmy badać się bezpośrednio po wysiłku, pół godziny wcześniej nie należy: jeść obfitych posiłków, pić kawy i alkoholu czy palić papierosów… poza tym: mierzymy ciśnienie na siedząco lub leżąco, mankiet aparatu zakładamy na ramię – na poziomie serca, warto wykonać przynajmniej dwa pomiary z dwuminutową przerwą między nimi.
Wykład nie dotyczył jednak tylko nadciśnienia tętniczego – słuchacze otrzymali także solidną dawkę wiedzy na temat: miażdżycy, udaru mózgu czy zawału serca… mogli też zadawać pytania i dzielić się swoimi przemyśleniami na temat zdrowego serca i problemów kardiologicznych – które pojawiają się z wiekiem.
Do dyspozycji mają: wiedzę, doświadczenie, nowoczesny sprzęt i leki… ale czasami leczy też: słowo, uśmiech, gest…
Czy jesteśmy gotowi czy nie – jesień nadeszła. Razem z nią zawsze pojawia się pytanie: Jak przetrwać sezon infekcyjny?
Nasza dietetyczka Agnieszka Karelus radzi,
Co dziś było na śniadanie i kolację? Jeśli odpowiedź brzmi: parówki, to można to potraktować jako świętowanie – w końcu to ich dzień…
To z jednej strony tak oczywiste – z drugiej, tak ważne jest dla nas to, żeby to wybrzmiało…